Z planowanych przeze mnie zakupów mam wszystko. Tak naprawdę tylko jeden zakup był nieoczekiwany, ale ile przyniósł radości :D Po kolei:
1. Nieoczekiwane zamówienie ze sklepu internetowego Sephory. Zamówiłam tam tylko dlatego, żeby dostać to wspaniałe pudło, którym jestem zachwycona! Uczyniłam wywiad na wizażu, co należy kupić, aby je otrzymać i tak wzbogaciłam się o:
- 5 małych opakowań płatków kosmetycznych (przydadzą się kiedyś na pewno) - po 3zł każde
- 3 kapsułki z kremem pod prysznic - 1,80 zł sztuka
Dostałam gratis 3 próbki:
Algenist - Rozświetlająca maseczka na bazie alg
AA Prestige Lumi Boost Supreme - Aktywator Piękna Krem na Noc
Pudło nie mieści mi się na parapecie ( a tam jest najlepsze światło i wychodzą najładniejsze zdjęcia), więc wrzucam tylko poglądową fotkę, jak prezentuje się na żywo:
Zastanawiam się na co, je wykorzystać, bo mam strasznie dużo pomysłów :D Myślę, że zapakuje do niego kolorówkę, a przynajmniej część :)
2. Jako drugie przyszło do mnie zamówienie z drogerii ekobieca. Skorzystałam z kodu na -15% na wszystkie nieprzecenione produkty (ważny chyba jeszcze do konca stycznia K15PROCEKO), wybrałam dostawę paczkomatem (moja ulubiona forma dostawy) i tak oto mam:
- Sally Hansen, Cuticule Remover (11,89) - miałam kupić w Rossmannie, ale nie wiedziałam, co dobrać do pary, więc kupiłam teraz w niższej cenie,
- W7 Honolulu, bronzer (11,89) - znany wśród blogerek bronzer, drugi w mojej kolekcji bronzerów,
- Real Techinques, gąbka do makijażu (26,99) - cena promocyjna, nie uległa zrabatowaniu. Moja pierwsza gąbka, jutro zaczynam testowanie :)
- Makeup Revolution, rozświetlacz Peach Lights (12,74) - wiele czytałam o tych rozświtetlaczach, dlatego zdecydowałam się na jeden z nich, będzie to moja pierwsza przygoda z tym rodzajem kosmetyków w ogóle,
- Essie, lakier do paznokci, Shearling darling (12,74) - mój pierwszy lakier Essie, pomalowałam nim wczoraj paznokcie i na razie jestem lekko rozczarowana jak na taką sławę. Kolor piękny,dobrze kryje, ale strasznie długo schnie, nawet z Insta Dri. Mam wersję z wąskim pędzelkiem, wolę jednak szersze, których pewnie będę musiała poszukać stacjonarnie na jakieś promocji.
3. Jako ostatnie dostałam woski zamówione na stronie scented.pl. Wykorzystałam kod rabatowy 7% za zapisanie się do newslettera i za 5 wosków zapłaciłam 32,55 zł, czyli po 6,45 za każdy :)
Wybrałam: Candy Cane Lane, Lake Sunset, Black Cherry, Pink Sands, Snow in Love.
Zdjęcie robione "na gorąco" po otrzymaniu pachnącej na cały paczkomat paczki :D
I zdjęcie robione dziś rano, woski są już zapakowane w woreczki strunowe, wczoraj wieczorem paliłam Candy Cane Lane.
Jeśli chodzi o DDD to by było na tyle. Jak podobają się Wam moje zakupy? Coś Was szczególnie zaciekawiło? Może znacie już te kosmetyki, jeśli tak, podzielcie się opinią! Chętnie też zobaczę i poczytam o Waszych zakupy z DDD.
Obiecałam sobie (obiecanki - cacanki :P), że w grudniu na DDD zakończę zakupy kosmetyczne :P No ale, wizaż to zuo i wyczytałam, że w Naturze jest promocja na 3 pudry marki Kobo (brązujący i 2 rozświetlające). Normalnie kosztują 19,99, a w obecnej promocji 12,99. Także zdecydowałam się na bronzer i moja kolekcja bronzerów rozrosła się do 3 :D
Porównanie W7 Honolulu i Kobo Professional, Matt bronzing & contourin powder:
I swatch (widać, ze Honolulu jest ciemniejszy):
Jestem ciekawa obu tych bronzerów jak się sprawdzą, nie mogę się doczekać testowania! Wrzucam Wam też link do gazetki Natury, może Was coś skusi lub zainspiruje.
Teraz przede mną ciężkie dwa tygodnie na uczelni. Zawsze przed świętami i zaraz po świętach jest największy natłok kolokwiów, zaliczeń itd, jeszcze większy niż normalnie :P Trzymajcie za mnie kciuki! Mam nadzieję, ze uda mi się jeszcze coś napisać przed 17, kiedy to mam ciężkie i bardzo ważne koło. Na razie znikam się uczyć i do zobaczenia! Pozdrawiam Was ciepło :)
Zazdroszczę gąbeczki, woski super :)
OdpowiedzUsuńJutro będę testować 1 raz :D
UsuńOhoho też che takie pudło :D Czy jeszcze je wysyłaja :D W sumie to dziwne zamawiać waciki tlyko po pudło, ale co tam ^^
OdpowiedzUsuńTak wysyłają :) tylko teraz trzeba zapłacić za dostawę niestety :(
UsuńNo dziwne, ale pudło jest mega :D
Pudełko z Sephora faktycznie ładne i na pewno na coś się przyda :) Jeśli chodzi o Shearling darling, to mi wysycha jak wszystkie inne Essie - czyli dość szybko :) Nie byłam tylko zadowolona z Insta Dri - w kwestii wysuszacza polecam raczej Essie Good to go lub Seche Vite :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie wszystkie lakiery schną mi po Insta Dri szybko, tylko Essie nie chciało :( Seche Vite mam w planach też przetestować :)
UsuńBardzo lubię gąbeczkę RT :)
OdpowiedzUsuńPaczkomat to najlepsza forma dostawy - odbieram kiedy chcę. :D
Mam nadzieję, że i ja będę zadowolona z gąbeczki :)
UsuńOstatnio nawet odbierałam w mobilnym paczkomacie :P mieli tyle paczek, że nie mieściło się w stacjonarnym i obok paczkomatu stał samochód i Pani wydawała paczki :P
Tego jeszcze nie widziałam. :D
UsuńJa też byłam zaskoczona :D
UsuńUwielbiam woski, ale tych zapachów nie znam :)
OdpowiedzUsuńA jakie lubisz? :) ja dopiero szukam ulubionych i testuję różne :)
UsuńWiększość rzeczy z Twojego zamówienia na ekobieca znam i lubię ;)
OdpowiedzUsuńCzyli dobrze wybrałam :)
UsuńBardzo polubiłam się z gąbeczką do makijażu Real Techinques
OdpowiedzUsuńSuper słyszeć takie informacje!
UsuńWoski najbardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńTe kapsułki wyglądają słodko :) Jestem ciekawa rozświetlacza, sama jeszcze nie miałam tego typu kosmetyku i czaję się na ten ze Sleeka, ale Makeup Revolution ostatnio jest bardzo rozsławiane na blogach :)
OdpowiedzUsuńJa też nie miałam nigdy rozświetlacza i z okazji DDD postanowiłam przetestować :)
UsuńA ja nic nie kupiłam :D
OdpowiedzUsuńDla chcącego nic trudnego! :)
Gratuluję!
Usuńja na nic się nie skusiłam:)
OdpowiedzUsuńGratuluję samozaparcia!
UsuńU mnie paczkomatów nie ma i zawsze muszę wybrać kuriera- drożej i dłuższy czas oczekiwania, aczkolwiek fajnie jak wniesie mi na piętro coś ciężkiego. ;D Mam bronzer i jestem całkiem zadowolona, chociaż dopiero uczę się nim posługiwać. ;D
OdpowiedzUsuńNo akurat kurier ma ten plus, że wniesie wszystko pod drzwi :D za to z paczkomatu odbiera się kiedy ma się czas :D
Usuńja bronzera jako ogólnie kosmetyku używam dopiero od maja, także stosunkowo niedawno :)
Kurczę, widziałam, że jest promocja na bronzer z Kobo i zapomniałam go kupić. A chcę go w końcu wypróbować. Bardzo lubię ten z W7 :)
OdpowiedzUsuńJeszce jest ważna promocja, to może uda Ci się dorwać go! :)
UsuńJa zamówiłam sobie kilka fajnych kosmetyków rosyjskich ;)
OdpowiedzUsuńO, a jakich? Bo jeszcze nic nie kupowałam z kosmetyków rosyjskich, kiedyś muszę przetestować :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tego jajeczka, obecnie używam z innej firmy, ale to nadal mnie kusi ;). Uwielbiam woski z YC, taki duży wybór i tyle pięknych zapachów :). Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńZapachów z YC to chyba nigdy wszystkich nie przetestuję :D a jajeczko coraz bardziej podbija moje serce :D
UsuńŚwietne zakupy :-) Ja jednak tym razem spasowałam ;-)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak sprawuje się rozświetlacz MakeUp Revolution :)
OdpowiedzUsuńChciałabym otworzyć swój salon kosmetyczny i zastanawiam się nad tym gdzie kupić fotel do pedicure z masażem . Wiem jednak, że jest to bardzo duża inwestycja i sporo pieniędzy musiałabym wydać za jednym razem. Z drugiej strony i tak wyjdzie mi to taniej, niż miałabym kupować każde urządzenie z osobna... Gdzie najlepiej szukać takich sprzętów? Czy możecie polecić jakąś hurtownie? Czy warto zamawiać przez Internet?
OdpowiedzUsuńnigdy jeszcze nie miałam okazji skorzystać z tego dnia darmowej okazji. Albo zapominam, albo potrzebuję danej rzeczy dużo wcześniej ehh
OdpowiedzUsuń