Mam zamiar spędzić tu całe 2 tygodnie świąteczno - noworocznej przerwy :)
Nie pisałam o tym wcześniej, bo byłam strasznie zabiegana, do tego uczelnia, sprzątanie, pakowanie i jeszcze stres związany z pierwsza w życiu podróżą samolotem, która strasznie mi się spodobała :) nie wyobrażam sobie teraz podróży do innego kraju bez samolotu, oszczędność czasu, energii, niesamowite wrażenia i widoki a i cena czasami dużo niższa niż autobus czy własny samochód.
Mam 2 tygodnie totalnego luzu, nie miałam nawet miejsca na książki, bo samolot ogranicza nas bagażowo, co jest jego największym minusem. Będę jutro przygotowywać pierwszą w życiu Wigilię :)
Po moim powrocie spodziewajcie się notki z zakupami z Holandii, pod względem kosmetycznym jest tu niestety ubogo ;( podzielę się z Wami zdjęciami, moimi wrażeniami z tego kraju oraz wszelkimi przemyśleniami.
Jutro zapewne nie uda mi się nic dodać, także korzystając z okazji chciałam Wam złożyć Życzenia Świąteczne :)
Wszystkim Czytelnikom bloga oraz ich Rodzinom życzę spokojnych, wspaniałych świąt spędzonych w gronie Rodziny, Przyjaciół.
Smacznej Wigilii oraz wymarzonych prezentów pod choinką (nie tylko tych kosmetycznych :D)
Niezapomnianej zabawy Sylwestrowej i samych dobrych dni w 2015 roku, by okazał się dla Was jeszcze lepszy niż 2014!
W Holandii nie ma śniegu, a jak jest w Polsce? Chyba tez nie bardzo z tego, co słyszałam. Przepraszam za nieskładny post, ale piszę w biegu :D
świetny blog :-)
OdpowiedzUsuńJa Pani także składam najserdeczniejsze życzenia dużo zdrowia i szczęścia . A w nowym roku spełnienia marzeń <3
WESOŁYCH ŚWIĄT <3
Jaka tam Pani, taka stara chyba nie jestem :D
Usuńdziękuję za życzenia :)
Wesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt !
OdpowiedzUsuńA jednak u nas święta były białe ;-))
OdpowiedzUsuńA w Holandii śnieg spadł idealnie w sobotę :D
UsuńNa święta w moim regionie było zielono. Dopiero pod koniec chwilę poprószyło. ;]
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Szczęśliwego nowego roku :*
OdpowiedzUsuńWszystkie najlepszego w 2015!
OdpowiedzUsuńGdzie znikłaś?